Klub seniora "U Floriana" - spacerkiem po Radziejowie z bibliotekarzem i historykiem, Krzysztofem Wątrobiczem.
Wiele ciekawostek za nami m.in. opowieść o 19 kobietach z Radziejowa i okolicznych wsi, które w 2 poł. XVII w. stanęły przed radziejowskim sądem oskarżone o czary a 14 z nich, które uznano za czarownice zostały skazane na karę ognia czyli spłonęły na stosie - tak tak w Radziejowie palono czarownice. Odwiedziliśmy prawdopodobne miejsce gdzie kiedyś istniał kościół pod wezwaniem Św. Jana Chrzciciela, będący pierwotnym kościołem parafialnym dla Radziejowa. Dowiedzieliśmy się jakie tajemnice skrywa radziejowski las czyli jakie zabytki (monety, guziki, klamerki, ołowiane plomby towarowe), można tam odnaleźć. Byliśmy na miejscu kirkutu czyli cmentarza żydowskiego zniszczonego częściowo przez Niemców a następnie po wojnie na skutek wybierania piasku. Przeszliśmy ulicą Wiatraczny Stok, której nazwa upamiętnia ostatni istniejący wiatrak, który spłonął w 1987r.. Kiedyś w Radziejowie na górce (teren od dzisiejszego liceum aż po uliczki w lesie) istniało kilka wiatraków – musiał to byś wspaniały widok. Następna wycieczka już wkrótce a wtedy kolejne ciekawostki dotyczące naszego miasta m.in.: o tajemniczych napisach i znakach wydrapanych na murze kościoła farnego oraz skarbie ukrytym w ścianie, podziemnych tunelach z zamku do klasztoru, wojskach krzyżackich i szwedzkich w Radziejowie, burmistrzu zabitym przez piorun, społeczności żydowskiej zamieszkującej przez kilkaset lat nasze miasto, zamku radziejowskim w którym odbyły się zaręczyny córki króla Władysława Jagiełły oraz o sejmikach szlacheckich.